Wyjazd po 480 do Holandii

cos czuje ze Irbis bedzie mocno pijany na zlocie w czerwcu...

Post został pochwalony 0 razy

Bartek dogadałes sie z tamtym forum w srawie zlotu

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

informacja jest na forum...

bardziej nakrecil bym Irbisowy plan zeby przejechac Europe do Portugalii, Hiszpanii i pokazac niezawodnosc naszych super aut...

latwiej wtedy o wieksza frekwencje...

Post został pochwalony 0 razy

Pomysł bardzo fajny, zapodajcie jakieś konkretne plany takiej wycieczki.

Post został pochwalony 0 razy

sorki Bartek z całym szacunkiem ale do Łasku przyjeżdza po 6 sztuk bo reszta się zastanawia czy się dotoczy a ty chcesz w swiat jechac pomysł fajny ale czarno to widze

Post został pochwalony 0 razy

a co Ty gadosz! My w tym roku ruszamy na Złombol 4 tys km wartburgiem do Hiszpani i mam nadzieję, że się dotoczymy, bo nie ma innej opcji, to co 480 się ma nie dokulać pareset kilometrów?!?! Przecież to nie taczka...

Post został pochwalony 0 razy

MalVina od paźdźiernika zrobiła u mnie 15kkm po polskich drogach to czemu nie miałaby dojechać do Portugalii?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olad dnia Śro 10:16, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz

wynik bedzie taki ze 2-3 osoby sie wyszczaja i pojada w europe …

na pewno beda fajne zdjecia Razz

przelecze alpejskie na wczesna jesien sa puste takze stelvio bedzie na wylacznosc...

Post został pochwalony 0 razy

Jak zacznę zbierać teraz na wahe to może za rok pojadę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

ja bym byl za przejazdem przez kilka pasm alpejskich, dolomity i na wlochy pognal, bardziej mi jakos pasi niz francuzkie autostrady...

Post został pochwalony 0 razy

dobrym tematem jest trasa Transfogarska w Rumunii - bliżej, taniej a emocje niezłe - polecam odcinek TopGear jak tam szaleli sobie Smile

Post został pochwalony 0 razy

moja 480 tez robi duzo km ale po miescie itp a na dluzsza trasę to nie wiem bo co innego jechac kilka tys km niz po 120km dziennie

Post został pochwalony 0 razy

Ja teraz też niebieskim śmigam tylko po mieście kilka km dziennie, ale w każdej chwili mogę wsiadać i jechać na koniec europy. Jak się robi wszystko na czas i dba to można jechać, a jakiś niespodziewanych awarii nigdy nie przewidzisz i może się coś trafić w trasie 1kkm czy po drodze do sklepu 3km.

Post został pochwalony 0 razy

	ola69 napisał:
	MalVina od paźdźiernika zrobiła u mnie 15kkm po polskich drogach to czemu nie miałaby dojechać do Portugalii?

niezly wynik.. 5000/miesiac, czyli 170/dzien jesli sie jezdzi codziennie.. gdzie to ganiasz tego dziadka tyle!? ja firmowym autem jezdzac naprawde duzo, glownie po autostradach, gdzie kilometry naprawde 'leca', zrobilem w tamtym roku 50.000..

Post został pochwalony 0 razy

irbis napisał:

	ola69 napisał:
	MalVina od paźdźiernika zrobiła u mnie 15kkm po polskich drogach to czemu nie miałaby dojechać do Portugalii?

niezly wynik.. 5000/miesiac, czyli 170/dzien jesli sie jezdzi codziennie.. gdzie to ganiasz tego dziadka tyle!? ja firmowym autem jezdzac naprawde duzo, glownie po autostradach, gdzie kilometry naprawde 'leca', zrobilem w tamtym roku 50.000..

ee ja w DE po okolicach frankfurtu ze szwagrem zrobilem 80tys sharanem:D i tylko 2 razy olej zmienialismy. a 15tys to moja 480 robi rocznie tyle co po mieście i żona do szkoły.w trasie niby nigdy nie ustała i raczej nie ma co się zepsuć ale sam luźny magiel już cieknie i jest do wymiany tez w kazdej chwili moze zatrzymac pojazd

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez arkadiuszk dnia Śro 21:32, 22 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy